Przeczytajcie pełną treść złożonego przeze mnie oświadczenia senatorskiego:
Rocznie eksperymentom w Polsce poddaje się od 100 do nawet 250 tys. zwierząt. Największą część
z nich stanowią gryzonie i ryby, jednak do doświadczeń wykorzystuje się również m.in. kury, świnie, koty oraz króliki. Zgodę na przeprowadzanie testów wydają lokalne komisje etyczne (LKE), podlegające pod centralny urząd, czyli Krajową Komisję Etyczną. W skład LKE wchodzą przedstawiciele instytucji naukowych oraz prawnik, etyk i członek organizacji społecznej. To oni mogą zaskarżać wydane zgody i podejmować próby blokowania testów, chroniąc zwierzęta przed niepotrzebnym cierpieniem.
Ministerstwo Edukacji i Nauki w projekcie przygotowanej przez siebie nowelizacji ustawy
o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych lub edukacyjnych, umieściło zapisy, które utajnią procedurę udzielenia zgody na eksperyment i opinie komisji etycznej. Według prof. Marcina Urbaniaka z Katedry Etyki Ogólnej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie znacząco utrudni to społeczną kontrolę nad wydawanymi przez komisje zgodami. Jak dodaje na łamach portalu Oko.press „Eksperymentatorzy nie będą musieli przedstawiać dodatkowych ekspertyz w przypadku wątpliwości naukowych czy etycznych w procedowanym badaniu. A organizacja społeczna nie będzie mogła odwołać się od decyzji LKE. Aktualnie może w postępowaniu administracyjnym wkraczać na drogę sądową. Jeśli nowelizacja przejdzie, to będzie niemożliwe, właśnie przez utajnienie wniosków
i odebranie organizacjom narzędzi do wstrzymywania szkodliwych testów.” [https://oko.press/rzad-chce-utrudnic-kontrole-nad…/; dostęp na dzień 16 września 2021 r.].
Organizacje zajmujące się ochroną praw zwierząt przygotowały już w tej sprawie specjalną petycję. Sprzeciwiają się w niej odebraniu im prawa do kontroli i zaskarżania decyzji
o eksperymentach. Zauważają również, że wprowadzenie opisanych zmian znacznie pogorszy poziom ochrony zwierząt wykorzystywanych w doświadczeniach w Polsce. „W latach 2016-2019 na 15 postępowań, w których organizacje społeczne brały udział jako strona – w aż 10 przypadkach ich uwagi doprowadziły do wydania negatywnej decyzji dot. przeprowadzenia doświadczenia!” – podkreślono w petycji.
W związku z powyższym przychylam się do ww. petycji organizacji pozarządowych
oraz wnoszę o zaprzestanie prac nad utajnieniem procedur i ograniczeniem praw strony społecznej. Proszę również o przedstawienie szczegółowego wyjaśnienia proponowanych zmian legislacyjnych wraz z opiniami ekspertów, jeśli Ministerstwo takich zasięgnęło.